Zważmy, iż samopoznanie rozumiane jest potocznie najczęściej jako poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: Jaki jestem? Odpowiedź jest tu zwykle czymś w rodzaju statycznego autoportretu, skomponowanego z pewnej liczby dodatnich i ujemnych „cech psychicznych”. Tymczasem pomocne w dalszym rozwoju osobistym samopoznanie wymaga odpowiedzi na takie oto pytania:
Jakie jest moje otoczenie formujące? Jaki ja sam jestem? Dlaczego jestem, kim jestem?
Jakie warianty dalszego życia i rozwoju stoją przede mną otworem poza wariantem, który narzuca mi moja wyniesiona z dzieciństwa osobowość i aktualne otoczenie? Odpowiedź na pytanie 1 i 3 jest kluczem do pozostałych. Poza przypadkami szczególnie prostymi, jednostka wkraczająca w refleksyjną fazę życia rzadko jest w stanie odpowiedzieć na pytanie 3 — przynajmniej przy dzisiejszym systemie kształcenia —■ w sposób zadowalający. Jest tu potrzebna pomoc zarówno w postaci odpowiednich lektur, jak i konsultacji. Ponadto sama jednostka rzadko zdolna jest ocenić w tej fazie życia stopień swego niedoinformowania w sprawach, które nieraz dopiero w wieku dojrzałym lub podeszłym odsłonią przed nią swą wagę. Dlatego ponawianie prób skonstruowania całościowej wizji życia jako drogi osobistego rozwoju może być nie tylko pożyteczne. Nieraz okaże się ono także bardziej interesujące niż fabuła tygodniowej porcji głupawych filmów telewizyjnych, nawet gdy nie zdobędziemy się w analizie swej drogi na odwagę podobną tej, jaką demonstruje J.P. Sartre w Słowach.